Sztuka tracenia #1

Przed wakacjami zagrałem spektakl z grupą z warsztatów aktorskich. Dwa razy. Niedawno powtórzyłem to jeden, ostatni raz. Odżyły znajomości, było ciepło i miło, zabawnie i pracowicie. I trochę smutno, bo się skończyło. W życiu różne rzeczy zaczynają się i kończą. A może inaczej: kończą się i zaczynają. W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do […]

Czytaj dalej "Sztuka tracenia #1"

Odgrzewane kawałki #3

W lecie wypoczywam, również od pisania. Dlatego postanowiłem rozpocząć cykl odgrzewanych tekstów, które znajduję tu czasem. Bywa, że sam jestem zaskoczony czymś, co napisałem dawno temu. Zapraszam! Poniższy tekst opublikowałem w 2015 roku jako „Aktorstwo – więcej niż pasja” W zasadzie na tytule mógłby zakończyć się ten felieton. Wśród zawodów czy też zajęć opartych na pasji […]

Czytaj dalej "Odgrzewane kawałki #3"

Przerwaszamwadzka

Wykończyłem dom. W tym tygodniu przeprowadzka. Sam też jestem wykończony i muszę zarządzić przerwę u Amaktora. Dlatego w tym tekście będę głównie przepraszał. W równe dwa miesiące nasz nowy dom został wykończony, pod moim upierdliwym, bo amatorskim, nadzorem. Zaskakujące: łatwo poszło. W zasadzie miałem wszystko przygotowane już od początku lata*, więc to nie powinno dziwić, […]

Czytaj dalej "Przerwaszamwadzka"

O teatrze #2

Trwają Warszawskie Spotkania Teatralne, niedawno obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Teatru. Za pomocą festiwali, wykładów, odczytów i dyskusji próbuje się dojść do tego, po co nam teatr w dzisiejszych czasach. Moim zdaniem to oczywiste – teatr jest super. Emocje Zawsze zastanawiałem się, jak aktorzy potrafią na zawołanie wzbudzić płacz. Myślałem nawet, że między ujęciami wkraplają sobie coś […]

Czytaj dalej "O teatrze #2"

O teatrze #1

Trwają Warszawskie Spotkania Teatralne, niedawno obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Teatru. Za pomocą festiwali, wykładów, odczytów i dyskusji próbuje się dojść do tego, po co nam teatr w dzisiejszych czasach. Moim zdaniem to oczywiste – teatr jest super. Teatr to fundament rzemiosła. Sprawia, że nasz zawód staje się pełny, reszta to fabryka konserw. Krzysztof Kowalewski Często chodzę […]

Czytaj dalej "O teatrze #1"

Smutek #2

Uważam, że smutek jest bardzo pożyteczny. Szczególnie my mężczyźni powinniśmy więcej go zażywać. Kobiety smucą się niemal wszystkim, na przykład tym, że zwiądł kwiat albo ktoś coś powiedział. Wypłakują swoją emocję i w trzy sekundy są w stanie dalej funkcjonować. Cudowna, oczyszczająca umiejętność. Sądzę, że warto czasem się wzruszyć, tak całkiem dla zdrowia. Żeby na […]

Czytaj dalej "Smutek #2"

Smutek #1

Śmierć i związane z nią uczucia są najchętniej eksploatowanymi tematami przez filozofów i artystów. My zwykli zjadacze chleba omijamy smutek szerokim łukiem. Szkoda, bo wydaje mi się, że jest pożyteczny. Bezpieczny smutek w sztuce dobrze wpływa na nasze emocje. Widziałem ostatnio dwa filmy opowiadające w zupełnie różny sposób o śmierci, stracie, strachu przed nią i […]

Czytaj dalej "Smutek #1"

Śmiertelnie poważne wygłupy #2

Pisałem parę razy o znanych mi technikach aktorskich. Jak sądzę, znam ich zaledwie wycinek, bo ciągle dowiaduję się o alternatywnych metodach. Johnny Depp wśród swoich odjechanych technik stosuje też taką zupełnie prostą: przebieranie się. Kostium ułatwia wejście w postać – mówi. W słynnej książce „Dzieci z Bullerbyn” jest scena, w której dzieciaki przebierają się w nieproszonych gości. […]

Czytaj dalej "Śmiertelnie poważne wygłupy #2"