Monodram #3: „Belfer” w Teatrze Mazowieckim

Już dawno chciałem zobaczyć ten spektakl – opowieść o realiach pracy nauczyciela, a w pewnym stopniu także o teatrze. Tytułowy Belfer robi trasę objazdową po teatrach lokalnych, by opowiedzieć o warunkach swojej pracy. Przesiąknięta dramatem osobistym i sporą dawką poczucia humoru… no właśnie, co? Parodia? Poważna historia z życia? Nie wiadomo. I bardzo dobrze. Na […]

Czytaj dalej "Monodram #3: „Belfer” w Teatrze Mazowieckim"

Minął rok

Dokładnie rok temu pierwszy raz wybrałem się do szkoły aktorskiej. Dzieci były zaskoczone, że w sobotę rano gdzieś wychodzę. Do szkoły???!!! – krzyknęła zaskoczona Ida, od miesiąca pierwszoklasistka. – To masz sześć lat? Słuchawki (Sennheiser!) do uszu i wio – pojechałem do szkoły. A po powrocie założyłem bloga. Moje pierwsze wpisy były raczej lakoniczne: https://gdybymbylaktorem.pl/2013/10/12/pierwszy-dzien-w-szkole/ Moje […]

Czytaj dalej "Minął rok"

Słowa to wszystko co mamy #2

Przeczytałem ostatnio książkę portugalskiego noblisty Josego Saramagi, od razu spieszę przeprosić tych z moich szanownych czytelników, którzy dużo lepiej ode mnie są zaznajomieni z wybitną literaturą… Zapraszam na dużo, dużo słów o słowach w aktorstwie i życiu. Koło wynaleziono i zostało już tak wynalezione na zawsze, podczas gdy słowa, te i wszystkie inne, przyszły na […]

Czytaj dalej "Słowa to wszystko co mamy #2"

Słowa to wszystko co mamy #1

Przeczytałem ostatnio książkę portugalskiego noblisty Josego Saramagi, od razu spieszę przeprosić tych z moich szanownych czytelników, którzy dużo lepiej ode mnie są zaznajomieni z wybitną literaturą… Zapraszam na dużo, dużo słów o słowach w aktorstwie i życiu. Aktorstwo powinno opierać się na słowach, wydawałoby się, i bez wątpienia są one istotne, czego dowodzi istnienie w […]

Czytaj dalej "Słowa to wszystko co mamy #1"

Błędy!

Nie znoszę błędów językowych. Jestem na nie wyczulony, a jednak w szkole aktorskiej dowiedziałem się, że popełniam więcej niż mi się wydawało! Proszę pana, proszę pani, „Proszę panią” jest do bani, Proszę babci, cioci, mamy, Dość już „proszę panią” mamy I prosimy każdą panią: Niechaj panie zwrot ten ganią! – Mirosław Bańko Takie błędy to […]

Czytaj dalej "Błędy!"

Ludzie kultury

Aktor. Człowiek wielowymiarowy, doświadczony, wszechstronny. Na pewno niesamowicie ciekawy. W szkole aktorskiej usłyszałem świetną anegdotę o Adolfie Dymszy. Po spektaklu, w kuluarach czy też garderobie, mówi Dymsza: „Spotkałem ostatnio Iksińskiego. I on mówi: hej Dodek, idę na dupy, pożycz chuja. No to mu pożyczyłem… I zobaczcie co on mi oddał!” Słyszałem to z tydzień temu, […]

Czytaj dalej "Ludzie kultury"

Umarła klasa

Pierwszy semestr szkoły aktorskiej zakończony. Pół roku przygody zakończyło się nieźle. Czy ten koniec to początek nowego życia? Psor Gęsikowski opowiedział nam o swojej roli w nowym spektaklu teatru Kamienica. To komedia, w której gra, jak to określił, artystę grabarza. Rosyjskiego mafioso, który hobbystycznie preparuje przed pogrzebem trupy, wcześniej własnoręcznie zmasakrowane. Oczywiście to zabawne, gdyby […]

Czytaj dalej "Umarła klasa"

Zgrzyt

Nic a nic nie posuwam się do przodu, za to wszyscy czegoś ode mnie chcą i zaczynam mieć tego dość. SOBOTA: Kultura żywego słowa/Realizacja scen dramatycznych z Tomkiem Gęsikowskim Pierwszym zgrzytem był słaby Szekspir. Przynajmniej mój wykład o autorze i dziele nie został przez psora Gęsika skrytykowany, za to sam tekst i owszem. Wybrałem najmocniejszą […]

Czytaj dalej "Zgrzyt"