Dramat czytania: czytanie dramatu

  Dramaty trzeba grać albo oglądać. Czytanie ich jest zupełnie pozbawione sensu. Słowo „literatura” ma wiele różnych znaczeń. Dla muzyków literatura to arkusze pięciolinii, na których zapisany jest utwór muzyczny. Kompletnie nie wiem jak można zachwycać się muzyką czytając ją, ale podziwiam ludzi, którzy to potrafią. Dla każdego normalnego człowieka literatura to po prostu teksty […]

Czytaj dalej "Dramat czytania: czytanie dramatu"

Po co komu podsumowania roku?

Podsumowania są kompletnie bez sensu. Kogo obchodzi, co robiłem, co będę robił oraz po co i dlaczego? Nie znoszę tego podsumowywania. Nie obejrzałem idiotycznego facebookowego prezentu pod tytułem „to był wspaniały rok”, który został stworzony przez automat po to, żeby przypomnieć użytkownikom jak żenujące fotki wrzucali w ciągu roku. Po co miałbym to robić ja? Co […]

Czytaj dalej "Po co komu podsumowania roku?"

Dzień Niepodległości #2

Wreszcie mam okazję wyżyć się. Wypluć całą moją nienawiść dla wojska i piszę to właśnie w Dzień Niepodległości. Jakiś kilometr ode mnie tłuką się z policją wariaci, którzy przynoszą wstyd krajowi, zasłaniając swoje bitne zamiary miłością do tegoż kraju. Do tego właśnie dziś skończyłem czytać po raz kolejny „Paragraf 22” Hellera. Ten post jest kontynuacją […]

Czytaj dalej "Dzień Niepodległości #2"

Dzień Niepodległości #1

Wreszcie mam okazję wyżyć się. Wypluć całą moją nienawiść dla wojska i piszę to właśnie w Dzień Niepodległości. Jakiś kilometr ode mnie tłuką się z policją wariaci, którzy przynoszą wstyd krajowi, zasłaniając swoje bitne zamiary miłością do tegoż kraju. Do tego właśnie dziś skończyłem czytać po raz kolejny „Paragraf 22” Hellera. Nienawidzę wojska. Zawsze tak […]

Czytaj dalej "Dzień Niepodległości #1"

„Iwona, księżniczka Burgunda” w Teatrze Narodowym

FORMA W szkole aktorskiej uczą, że granie formą to jedna z najtrudniejszych konwencji teatralnych. Trzeba do tekstu podchodzić z wyjątkowo dużą wrażliwoścą. Tacy autorzy, jak Gombrowicz, Witkiewicz czy Beckett wymagają ogromnego skupienia na postaci, bo każde jej szaleństwo, każdy formalny wybryk ma określony sens. Pod maską pozorów i konwencji postacie mają swoje cele, które obnażają […]

Czytaj dalej "„Iwona, księżniczka Burgunda” w Teatrze Narodowym"

Oczy

Chyba dopiero wtedy pojąłem o co chodzi w aktorstwie, gdy skumałem, że to, co dzieje się w człowieku, odzwierciedlają jego oczy. Dlatego aktorstwo jest tak subtelną sztuką: nie wystarczy powiedzieć, co postać czuje. Jeśli postać poczuje to naprawdę, emocje ukażą się w jej oczach. Wtedy publiczność to widzi, a raczej wyczuwa. Wtedy już nie trzeba […]

Czytaj dalej "Oczy"

Starość #2

Starzeję się… i tak naprawdę wcale mnie to nie dołuje. Ten post jest kontynuacją tego posta Przecież to nieprawda, że przeraża mnie dojrzewanie. Jestem coraz szczęśliwszy w życiu i jedyne czego mi brakuje, to dom z ogródkiem. Właściwie wcale go nie potrzebuję, to bardziej pragnienie Mo. Coraz częściej zauważam, że bycie starszym i mądrzejszym to najlepsze, co […]

Czytaj dalej "Starość #2"

Starość #1

Starzeję się… i strasznie mnie to dołuje. Jesienią dopadł mnie dół. Robię rzeczy tylko dlatego że muszę, nic mi się chce ponadto. Dobrze, że chociaż piszę jeszcze cokolwiek. W robocie tak zwane Nieustające Pasmo Sukcesów i równie nieustające wrażenie, że nikt mojej pracy nie potrzebuje. Ćwiczę nieregularnie. Z pięćdziesięciu pompek co rano spadłem do 35. […]

Czytaj dalej "Starość #1"