Odgrzewane kawałki #8

W lecie wypoczywam, również od pisania. Dlatego postanowiłem rozpocząć cykl odgrzewanych tekstów, które znajduję tu czasem. Bywa, że sam jestem zaskoczony czymś, co napisałem dawno temu. Zapraszam! Poniższy tekst opublikowałem w 2016 roku jako „Czego tak naprawdę nauczyła mnie szkoła aktorska #1” Trzy lata temu rozpocząłem szkołę aktorską i założyłem tego bloga. Czas na podsumowanie – […]

Czytaj dalej "Odgrzewane kawałki #8"

Czego tak naprawdę nauczyła mnie szkoła aktorska #3

Trzy lata temu rozpocząłem szkołę aktorską i założyłem tego bloga. Czas na podsumowanie – co właściwie otrzymałem? Trudno oczekiwać od rocznej szkółki weekendowej, że nauczy aktorstwa. A jednak ta przygoda dała mi więcej, niż mógłbym przypuszczać. Kiedy się nad tym zastanowiłem, okazało się, że szkoła aktorska dała mi umiejętności psychologiczne, a dokładnie autopsychologiczne. Samej praktyki […]

Czytaj dalej "Czego tak naprawdę nauczyła mnie szkoła aktorska #3"

Czego tak naprawdę nauczyła mnie szkoła aktorska #2

Trzy lata temu rozpocząłem szkołę aktorską i założyłem tego bloga. Czas na podsumowanie – co właściwie otrzymałem? Trudno oczekiwać od rocznej szkółki weekendowej, że nauczy aktorstwa. A jednak ta przygoda dała mi więcej, niż mógłbym przypuszczać. Chyba wczoraj minęła trzecia rocznica założenia tego bloga. Jeszcze kilka tygodni temu myślałem, że wyczerpałem temat. Dziś mam wrażenie, […]

Czytaj dalej "Czego tak naprawdę nauczyła mnie szkoła aktorska #2"

Czego tak naprawdę nauczyła mnie szkoła aktorska #1

Trzy lata temu rozpocząłem szkołę aktorską i założyłem tego bloga. Czas na podsumowanie – co właściwie otrzymałem? Trudno oczekiwać od rocznej szkółki weekendowej, że nauczy aktorstwa. A jednak ta przygoda dała mi więcej, niż mógłbym przypuszczać. Ludzie uczą się aktorstwa pięć lat, siedząc w Akademii dzień w dzień. To trudny zawód, skomplikowany w swojej podstawie, […]

Czytaj dalej "Czego tak naprawdę nauczyła mnie szkoła aktorska #1"

Śladami warszawskich kabaretów #2

Kultura żyje i zawsze żyła w Warszawie. Chodząc śladami kulturalnymi można się też wiele dowiedzieć o mieście. Tak było, gdy wybrałem się na spacer śladami powojennych kabaretów warszawskich, który odbył się pod hasłem „A pan spod znaku owcy, dudka czy jeża?”. Od razu mówię: jestem zdecydowanie spod znaku Dudka. 5. U Kierdziołka Naprzeciwko byłego „kombinatu […]

Czytaj dalej "Śladami warszawskich kabaretów #2"

Śladami warszawskich kabaretów #1

Kultura żyje i zawsze żyła w Warszawie. Chodząc śladami kulturalnymi można się też wiele dowiedzieć o mieście. Tak było, gdy wybrałem się na spacer śladami powojennych kabaretów warszawskich, który odbył się pod hasłem „A pan spod znaku owcy, dudka czy jeża?”. Od razu mówię: jestem zdecydowanie spod znaku Dudka. Na początku września wybrałem się na […]

Czytaj dalej "Śladami warszawskich kabaretów #1"

Ludzie kultury

Aktor. Człowiek wielowymiarowy, doświadczony, wszechstronny. Na pewno niesamowicie ciekawy. W szkole aktorskiej usłyszałem świetną anegdotę o Adolfie Dymszy. Po spektaklu, w kuluarach czy też garderobie, mówi Dymsza: „Spotkałem ostatnio Iksińskiego. I on mówi: hej Dodek, idę na dupy, pożycz chuja. No to mu pożyczyłem… I zobaczcie co on mi oddał!” Słyszałem to z tydzień temu, […]

Czytaj dalej "Ludzie kultury"