Dziś znów klasyka, a mianowicie przewrotny Tuwim. To musiał być człowiek myślący pod prąd*, bo z powiedzonka, którym rodzice temperują dzieci, zrobił wierszyk o pięknie intensywnego młodzieńczego życia. I zrobił to w sposób uroczy, wrażliwy i poetycko wyjątkowy, bo z elementem prozy. Mistrz świata. Prawda?
„Żeby kózka nie skakała,
Toby nóżki nie złamała”.
Prawda!
Ale gdyby nie skakała,
Toby smutne życie miała.
Prawda?
Bo figlować – bardzo miło,
A bez tego – toby było
Nudno…
Chociaż teraz musi płakać,
Potem będzie znowu skakać!
Trudno!
Więc gdy cię dorośli straszą,
Że tak będzie, jak z tą naszą
Kozą,
Najpierw grzecznie ich wysłuchaj,
Potem powiedz im do ucha
Prozą:
„A ja znam może dwadzieścia innych kózek, co od rana do wieczora skakały i zdrowe są, i wesołe, i nic im się nie stało, i dalej skaczą! Grunt, żeby się nie bać! Tak skakać, żeby się nic nie stało! Bo inaczej, co by za życie było? Prawda?”
Julian Tuwim
*Celowo nie użyłem słowa niepokorny. Strasznie go nie lubię, bo jest wyświechtane przez prawicowych wszystkowiedów, że znów polecę Tuwimem.
Grafika pochodzi z płyty The Rolling Stones „Goat’s Head Soup”. Tak mi się skojarzyło.
Meeeee.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Haha! Beeee! 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tuwim na wszelkie dolegliwości 🙂
Mądry był, nie przemądrzały 😉
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Tak tak. Doskonale powiedziane!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Uwielbiam Tuwima pod każdą postacią!
Na marginesie dodam, że w najnowszych Wysokich Obcasach jest artykuł o nim.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Fma!! Przeczytałem weekendową wyborczą i nie dotarłem! Dzięki!!
PolubieniePolubienie