Bęben #1
Wbrew pozorom ten tekst nie będzie o brzuchu. Ten przymiot każdego szczęśliwie żonatego ponadtrzydziestolatka przyjmuję jako oczywistość, która nie jest warta posta. W tym tekście będzie o perkusji. Czyli głównym bohaterze dwóch spośród najważniejszych filmów ostatnich lat. Ostatnio pewna stacja radiowa przypomniała mi „Hand on the torch”. To była debiutancka płyta zespołu US3, który, jak […]
Czytaj dalej "Bęben #1"