All you need is love #2

To niezbyt oryginalne, przyznaję. Ale co zrobić, jeśli jest prawdziwe? Wszystko, co nam w życiu potrzebne, to miłość. Lubię moją rodzinę. Często robimy sobie wspólne wieczory filmowe, podczas których wszyscy czworo leżymy w łożku i gapimy się w ekran, pożerając chipsy albo oliwki. Potem ja zanoszę dzieci do ich łóżek, chyba ze doczłapią się jeszcze […]

Czytaj dalej "All you need is love #2"

All you need is love #1

To niezbyt oryginalne, przyznaję. Ale co zrobić, jeśli jest prawdziwe? Wszystko, co nam w życiu potrzebne, to miłość. No i proszę, odkryłem Amerykę. Kolumb, jak wiemy, odkrył Amerykę, Historia wspomina go czule. Jam odkrył więcej, odkrywszy Monikę, Bo naraz obydwie półkule. W oryginale autor odkrywał półkule Ludwiki, ale to nieistotne. Ten zabawny czterowierszyk stworzył Jan […]

Czytaj dalej "All you need is love #1"

La cucaracha #2

Uwielbiamy ZOO. Do warszawskiego chodzimy regularnie. Podczas ostatniej wizyty byłem akurat w trakcie „Życia owadów” Wiktora Pielewina, a dzieci cały dzień nuciły „La cucaracha”. Mo jest zakochana w hipopotamach – obserwuje je i odwiedza je przy każdej okazji. Ja natomiast czuję jakieś duchowe pokrewieństwo z małpami człekokształtnymi. Uważam, że są dużo mądrzejsze od ludzi. Wspominałem […]

Czytaj dalej "La cucaracha #2"

La cucaracha #1

Uwielbiamy ZOO. Do warszawskiego chodzimy regularnie. Podczas ostatniej wizyty byłem akurat w trakcie „Życia owadów” Wiktora Pielewina, a dzieci cały dzień nuciły „La cucaracha”. Nie mam pojęcia gdzie usłyszały tę tradycyjną meksykańską piosenkę, ale mniejsza o to. Pierwszy wers tej zaśpiewki znają wszyscy. Zainspirowany moimi dzieciakami, sprawdziłem co jest dalej. No więc jest tam zupełnie […]

Czytaj dalej "La cucaracha #1"

„Draka” w Teatrze Młyn

„Draka” to komediodramat muzyczny, jeśli chcemy być formalni. Albo bardzo dobry teatr kameralny, jeśli chcemy mówić wprost. To chyba najlepsza rzecz, na jakiej byłem ostatnio. Emerytowany mili-/policjant, grany fenomenalnie przez Krzysztofa Kiersznowskiego, dowiaduje się, że ma raka. Publiczność towarzyszy bohaterowi w układaniu nowej rzeczywistości. To w zasadzie bohater negatywny, który w konfrontacji z chorobą zbliża […]

Czytaj dalej "„Draka” w Teatrze Młyn"