„Jaskółka” – recenzja filmu

„Jaskółka” Bartosza Warwasa bezlitośnie rozlicza się z naszymi narodowymi symbolami. Ale to nie tylko rzewne wspomnienie rzeczywistości „za Gierka”. To przede wszystkim znakomita historia. Ten post jest wynikiem współpracy z miesięcznikiem HIRO „Jaskółka” jest debiutem Bartosza Warwasa, jego pracą dyplomową i jednocześnie drugim pełnometrażowym dyplomem w historii łódzkiej filmówki. Pierwszym był film dyplomowy Jerzego Skolimowskiego, […]

Czytaj dalej "„Jaskółka” – recenzja filmu"

Objawienie

Ten moment gdy… Wieczór. Posprzątałem w kuchni, położyłem dzieci, Mo wróciła późno. Siedzę już w łóżku, czytam, czekam na nią. Krząta się chwilę, nagle wzywa mnie do kuchni i pokazuje kilka okruszków na jednym końcu blatu, coś niepotrzebnie stojącego na drugim końcu, oraz kilka niezauważalnych plamek na kuchence. Po czym staje z założonymi rękami i […]

Czytaj dalej "Objawienie"

Wiele lat później #3

Wiele lat później, gdy zmarł Gabriel Garcia Marquez, przeczytałem kolejny raz „Sto lat samotności”. Pamiętałem dobrze mgliste, gorące Macondo. Ale dopiero teraz zrozumiałem, że ta książka tak naprawdę mówi o pamięci. Ten post jest kontynuacją tego postu i tego postu Jose Arcadio Drugi rozmawiał z Aurelianem w pokoju Melquiadesa i nagle, choć to nic nie […]

Czytaj dalej "Wiele lat później #3"

Wiele lat później #2

Wiele lat później, gdy zmarł Gabriel Garcia Marquez, przeczytałem kolejny raz „Sto lat samotności”. Pamiętałem dobrze mgliste, gorące Macondo. Ale dopiero teraz zrozumiałem, że ta książka tak naprawdę mówi o pamięci. Ten post jest kontynuacją tego postu Pamięć jest przedziwnym narzędziem, dla aktora niezbędnym. Okazuje się, że nie trzeba mieć żadnych specjalnych predyspozycji, by pamiętać […]

Czytaj dalej "Wiele lat później #2"

Wiele lat później #1

Wiele lat później, gdy zmarł Gabriel Garcia Marquez, przeczytałem kolejny raz „Sto lat samotności”. Pamiętałem dobrze mgliste, gorące Macondo. Ale dopiero teraz zrozumiałem, że ta książka tak naprawdę mówi o pamięci. Pamięć działa dziwnie. Mam straszliwy problem z zapamiętaniem podstawowych rzeczy, na przykład ile w sklepie powinien kosztować ten czy inny produkt. Z kolei gdy […]

Czytaj dalej "Wiele lat później #1"

Koniec.

Skończyłem szkołę aktorską. Zamknął się pewien etap w życiu. Umarł król, niech żyje król?… Nie, jeszcze nie mogę tak powiedzieć. Nie bardzo wiem, co teraz. Chce mi się. Ta przygoda zmieniła moje życie. Był moment, gdy stawałem się korpokretynem przyssanym do komputera, a konkretnie do idiotycznych raportów, z których nic nie wynika. Potem zmieniłem pracę […]

Czytaj dalej "Koniec."

Błędy!

Nie znoszę błędów językowych. Jestem na nie wyczulony, a jednak w szkole aktorskiej dowiedziałem się, że popełniam więcej niż mi się wydawało! Proszę pana, proszę pani, „Proszę panią” jest do bani, Proszę babci, cioci, mamy, Dość już „proszę panią” mamy I prosimy każdą panią: Niechaj panie zwrot ten ganią! – Mirosław Bańko Takie błędy to […]

Czytaj dalej "Błędy!"

Ćwiczenia dykcyjne: Trznadel

W krzakach rzekł do trznadla trznadel: „Możesz mi pożyczyć szpadel? Muszę nim przetrzebić chaszcze, Bo w nich straszą straszne paszcze.” Odrzekł na to drugi trznadel: „Niepotrzebny, trznadlu, szpadel! Gdy wytrzeszczysz oczy w chaszczach, Z krzykiem pierzchnie każda paszcza!” Niezłe, co? Doskonałe są też wszystkie dyktanda Stanisława Lema, np. to. A tu wszystkie moje ćwiczenia dykcyjne. […]

Czytaj dalej "Ćwiczenia dykcyjne: Trznadel"