Tuwim.

Foto AGENCJA GAZETA
Foto AGENCJA GAZETA

Ostatnio miewam ochotę na whisky. Generalnie nie cierpię tego paskudztwa śmierdzącego mysim trupem. Ale z jakiegoś powodu ostatnio je pijam z wodą. I nagle przypomniał mi się taki genialny tekścik Tuwima:

Weź pół szklanki koniaku, zmieszaj z reńskim winem,

Wypij przedtem pięć czystych i trzy wermuty z ginem,

Potem butelkę porteru, dwie whisky i trzy pepermenty:

Będziesz urżnięty.

 

Ludzie, którzy nie znają takich jego wprawek są zaskoczeni, że autor „Lokomotywy”, wiersza bądź co bądź dla dzieci, pisał tego rodzaju bezeceństwa. Sądzę, że facet przewraca się wtedy w grobie. Dlaczego miałby być pozbawiony poczucia humoru i językowej niegrzeczności ktoś, kto napisał na przykład wersy „Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha” czy „A skądże to, jakże to, czemu tak gna? / A co to to, co to to, kto to tak pcha?”?

Albo ktoś, kto rozliczył się z rzeczywistością tak gorzkim wierszem jak „Całujcie mnie wszyscy”?

Reklama

13 uwag do wpisu “Tuwim.

  1. W liceum obszernie omawialiśmy z polonistką wiersze Tuwima przed maturą na odprężenie. Pamiętam, co wtedy powiedziała: „Macie receptę na to jak się urżnąć jak nie zdacie matury!” ❤

    Polubienie

  2. Kocham Tuwima, szkoda, ze go tak brzydko potraktowano. Whiskey nie lubię, ale nabrałam do niej szacunku po odwiedzeniu dwóch destylarni: Oban w Szkocji i Jemersona w Irlandii. Ciągle wole dobre czerwone Bordeaux. Tekst bardzo dobry i bardzo odpowiedni do mojego nastroju.

    Polubienie

  3. Mnie whisky bardziej kojarzy się z mysimi odchodami – już wóda z gwinta lepsza 🙂 Tuwim nie raz potrafi zaskoczyć, w szczególności nieuswiadomionych 🙂

    Polubienie

Podoba Ci się? Nie? Napisz!

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s