„Grawitacja”

Siedem Oscarów za kosmiczny rozpieprz i dwoje wątpliwych aktorów? Poszedłem do kina nastawiony fatalnie. I przeżyłem szok. W zeszłym roku usłyszałem, że powstał film z Sandrą Bullock i George’em Clooneyem o awarii w kosmosie. Sztywna/niezbyt piękna/taka sobie aktorka i etatowy lowelas Holiłudu w filmie science-fiction?! A potem ten obraz dostaje siedem Oscarów. Poszedłem do kina nastawiony fatalnie. […]

Czytaj dalej "„Grawitacja”"