„Arszenik i stare koronki”
Dawno nie widziałem czegoś równie śmiesznego. Amerykańska klasyka, nakręcona w 1944 roku, będąca filmową adaptacją broadwayowskiej sztuki pod tym samym tytułem. Rzecz dzieje się w Nowym Jorku, jakżeby inaczej, ale to Nowy Jork z lat 40., i nie na Manhattanie, tylko w Brooklynie. Od początku mamy inny niujork, nie ten sławny z Central Parkiem i […]
Czytaj dalej "„Arszenik i stare koronki”"