„As good as it gets”

Widziałem ten film bardzo dawno, za to wielokrotnie. To historia kompletnie nieprzystosowanego, aspołecznego i cudownie odrażającego faceta, wiecznego malkontenta i pesymisty. Gość jest naprawdę ostro pieprznięty. Zacznijmy od tego, że nazywa się Udall, co wydaje mi się idealnym nazwiskiem dla najgorszego loosera. Będąc na ulicy, może chodzić tylko według określonego wzoru między połączeniami płyt chodnikowych, […]

Czytaj dalej "„As good as it gets”"