Sobota, ciepła jesień, energia
KŻS. Zabawne, szczere i trudne. Każdy wymyśla jednakowe etiudy na początku, wcale nieśmieszne i niezbyt mądre. Albo w niezbyt dobrym guście, jak moja, która w tekście wygląda może fajnie, ale zagrana jest po prostu żenująca. A psor Gęsikowski nabija się z tego równo i bez zahamowań, przerysowując nasze błędy, co jest nawet śmieszne, dopóki nie mówi […]
Czytaj dalej "Sobota, ciepła jesień, energia"